wtorek, 14 sierpnia 2018

Spacer

Wczoraj byłam na swojej pierwszej można powiedzieć randce......wielka klapa. Nie wiem czy wszyscy mężczyźni tak mają? Pisał takie rzeczy co to nie on itd. a jak się spotkaliśmy cicha myszka. Nie wiedział co ze sobą zrobić. Opowiadał dziwne historie, których nie mogłam zrozumieć. Być może denerwował się spotkaniem, ponieważ zaraz po tym jak odprowadził mnie do domu dostałam sms z przeprosinami za wprowadzenie tak dziwnej atmosfery. W następnych smsach pisze a następnym spotkaniu. Sama nie wiem co sądzić na jego temat. Dłuższą chwilę zastanawiałam się co odpisać jednak ostatecznie podjęłam decyzje TAK spotkam się (i tak nie mam nic lepszego do robienia). Tymczasem lecę pałaszować ciasto które zrobiłam. Jest mega!!!! Polecam bardzo dla miłośników kokosa/ Rafaello.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Spacer

Wczoraj byłam na swojej pierwszej można powiedzieć randce......wielka klapa. Nie wiem czy wszyscy mężczyźni tak mają? Pisał takie rzeczy co...